Press "Enter" to skip to content

Hemoroidy – problem mocno dokuczający latem

Choroba hemoroidalna to bardzo popularna dolegliwość, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Szacuje się, że nawet ponad połowa mieszkańców naszego kraju i mniej więcej jedna czwarta ogólnej populacji boryka się ze stanem zapalnym hemoroidów, które – podczas letnich aktywności – stają się bardzo uciążliwe…

Rekreacyjna jazda konna, wycieczki rowerowe, wakacyjne uprawianie kajakarstwa, a nawet długa („siedząca”) podróż samochodem czy samolotem na urlop mogą stanowić duży problem dla osób cierpiących z powodu powiększonych i / lub krwawiących hemoroidów.

Czym one właściwie są i jak „działają” hemoroidy?

Hemoroidy, określane także – niestety błędnie – jako żylaki odbytu (albo żylaki w odbycie), to tak zwane guzki krwawnicze, które ma każdy z nas. Gdy są one wypełnione krwią, pomagają zachować szczelność ujścia odbytu, kiedy natomiast ma dojść do defekacji, z hemoroidów odpływa krew, odbyt się w ten sposób „rozszczelnia”, dzięki czemu oddanie stolca jest łatwiejsze. Po wszystkim, guzki znowu napełniają się krwią, aby „zamknąć” odbyt. Tak wygląda prawidłowo funkcjonujący mechanizm. Bardzo często zdarza się jednak, że hemoroidy przestają się w odpowiednim momencie opróżniać z krwi, powiększają się, pękają, rozwija się stan zapalny. Wtedy mamy do czynienia z chorobą hemoroidalną.

Jakie są objawy „żylaków odbytu”?

Pierwszym, bardzo charakterystycznym symptomem jest krwawienie. Gdy mamy problem z hemoroidami, po wypróżnieniu się, dostrzegamy zazwyczaj niewielkie ślady świeżej krwi na papierze toaletowym. Równocześnie z tym, lub ewentualnie nieco później, pojawia się także swędzenie i / lub uczucie pieczenia odbytu, czasami także ból – głównie w trakcie siedzenia, ale także podczas chodzenia lub na przykład jazdy na rowerze. Z biegiem czasu ta nieleczona dolegliwość rozwija się i hemoroidy, które normalnie znajdują się wewnątrz odbytu (hemoroidy wewnętrzne), zaczynają się powiększać, wydłużać i wysuwać na zewnątrz (hemoroidy zewnętrzne). Zależnie od stadium choroby, mogą się one samoistnie chować po oddaniu stolca lub pozostawać już cały czas na zewnątrz. W ostatnim etapie następuje wypadnięcie odbytu.

Komu grozi choroba hemoroidalna?

W grupie ryzyka znajduje się wiele osób. Problem z hemoroidami mogą mieć bowiem zarówno młodzi, jak i starsi, kobiety i mężczyźni, przedstawiciele różnych grup zawodowych, ludzie zdrowi i chorzy… Oto, kto powinien szczególnie uważać:

  • kobiety w ciąży,
  • osoby otyłe oraz te, którym brakuje ruchu na co dzień,
  • zawodowi kierowcy i wszyscy ci, którzy mają „pracę siedzącą”,
  • sportowcy (szczególnie kolarze),
  • każdy, kto ma problemy z wypróżnianiem się (zatwardzenia) i / lub przesiaduje w WC, nadwyrężając tym samym niepotrzebnie mięśnie odbytu.

Jak wygląda leczenie hemoroidów?

Podstawą każdej terapii, a także profilaktyki, jest w tym przypadku uregulowanie wypróżnień. Regularne oddawanie stolca o właściwej konsystencji pozwala złagodzić lub w ogóle uniknąć dolegliwości związanych z hemoroidami. To z kolei wymaga odpowiedniej diety (warzywa, owoce, błonnik, duże ilości wody i żadnych słodyczy), co wpływa na prawidłowe formowanie się kału i codziennej, choćby minimalnej, dawki ruchu, ponieważ wtedy jelita pracują znacznie lepiej. Drugą, nie mniej istotną kwestią, jest higiena odbytu, zwłaszcza wtedy, gdy naskórek w odbycie jest już podrażniony, a hemoroidy znajdują się na zewnątrz.

Więcej informacji o hemoroidach dowiesz się z artykułu https://wylecz.to/pl/choroby/chirurgia/hemoroidy-objawy-jakie-daja-zylaki-odbytu.html

Co robić i jak leczyć „żylaki odbytu”, gdy domowe sposoby (żele obkurczające, czopki przeciwzapalne, ziołowe kąpiele), już nie wystarczają? Wtedy pozostają metody „mechaniczne”. O tym, która z nich jest optymalna w danym przypadku, decyduje lekarz proktolog. Tylko w skrajnych przypadkach usuwa się hemoroidy operacyjnie, bo grozi to powikłaniami, jak uszkodzenie zwieraczy odbytu. Częściej stosuje się choćby krioterapię (specjalne sztyfty do krioterapii miejscowej umieszczane w odbycie), skleroterapię (ostrzykiwanie guzków odpowiednią substancją, która powoduje ich obumarcie i samoistne odpadnięcie), fotokoagulację (naświetlanie hemoroidów), traktowanie zmienionych chorobowo miejsc prądem impulsowym o niewielkim natężeniu, gumowe obrączki, które zaciska się na powiększonym i rozciągniętym guzku, doprowadzając w ten sposób do jego naturalnego obumarcia, metodę polegającą na wycięciu guzka i automatycznym zszyciu miejsca po nim za pomocą specjalnego urządzenia, które przypomina zszywacz, a także… różne kombinacje tych terapii, co daje najlepsze efekty.

Be First to Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *